to moze bylby znosny serial gdyby nie koszmarna pani Brodzik..jest tak sztuczna,ze to az niewiarygodne!!
ogladalam ten serial tylko z powodu paru wyrazistych postaci.
"zaloga"plebanii..przezabawna..
Orest...swietny..
Kubus-denerwujacy fantasta i obibok,czyli pan Krolikowski gra celnie dosc..:)
generalnie glowne bohaterki to przeslodzone kretynki,swietsze od Chrystusa...a juz postac Malgosi to zupelny koszmar..to jej swiete oburzenie,to martwienie sie o wszystko i o wszystkich...brrrrrr...ta postac ma zero ognia..to zombi jakies,zadnych ludzkich odruchow...ewangeliczna niemal i przez to falszywa do kosci..wszystkich uwielbia,wszystko wybacza,z kazdym sie sciska...lka na "pstrykniecie"...betonowe okropienstwo.